piątek, 3 marca 2017

Zdrowo, słodko i na temat - czekoladowe szyszki żytnie



Dzisiaj na szybko :) Chciałabym się z Wami podzielić jak dla mnie cudownym, a zarazem dziecinnie prostym przepisem. Jedyne czego potrzebujemy to 3 składników! 

Przepis pochodzi ze strony: KLIK :)




Przede wszystkim, moja ogromną miłością są słodycze. Niestety od niedawna jestem świadoma wielu nietolerancji pokarmowych, także wiele rzeczy poszło w odstawkę... bo jak coś wyczarować między innymi bez pszenicy, jajek, laktozy, miodu... i całej sterty innych produktów :D
Potrzebujemy jedynie ziaren ekspanowanych, w moim przypadku jest to żyto, daktyli suszonych i gorzkiej czekolady :) Czyż to nie jest piękne? 💗💗

Bierzemy 100g daktyli, zalewamy je wrzątkiem i odczekujemy 5 minut. Po tym czasie wylewamy wodę a daktyle miksujemy na gładką masę. Następnie rozpuszczamy tabliczkę czekolady gorzkiej, najlepiej zrobić to w kąpieli wodnej. Dzięki temu równomiernie nam się roztopi, a co ważniejsze - nie przypali się :)
Łączymy roztopioną czekoladę, mus z daktyli oraz dwie szklanki naszych ziaren ekspandowanych. Po wymieszaniu formujemy kuleczki, całość odstawiamy do schłodzenia.
Poniżej wartości odżywcze dla całej naszej masy.
Aby obliczyć sobie jedną kuleczkę, wystarczy podzielić wartość przez ilość kuleczek, nie podam Wam tego dokładniej, bo można kuleczki robić większe i mniejsze, można część masy zjeść z łyżki podczas robienia.... :D

Całość ma 13,6 WW oraz 12,89  WBT
Czyli jeśli wyjdzie nam 20, to jedna kuleczka to 0,68WW i 0,64WBT także naprawdę niewiele jak na słodkości :)

Oto efekt końcowy :



Także... życzę smacznego! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz